Forum :: Forum Jedi Gathering :: Strona Główna
»
Jedi Tales
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Forum ogólne
!!Regulamin!!
Ban
OGŁOSZENIA
ADMINS
Jedi Gathering
----------------
Kantyna
Jedi Temple
Akademia Jedi
Zadania Rady
Rada Jedi
KLANY
Zapisz mnie
Konferencje
SW-World
----------------
Ogólne
Movies
Gry komputerowe
Książki
Fan Arts
Jedi Tales
Ankiety xD
Inne
----------------
Linki
Filmy
Gry
Ksiazki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Keyan Istar
Wysłany: Czw 20:43, 27 Kwi 2006
Temat postu:
Ciekawie się robi....
Devranna
Wysłany: Czw 15:28, 27 Kwi 2006
Temat postu:
Ehh, zapomniałam się zalogować
Część 2
Wysłany: Czw 15:27, 27 Kwi 2006
Temat postu:
Zapanowała cisza. Wszyscy do tej pory rozmawiający zwrócili wzrok ku niej. Matka do niej podeszła. - Jesteś tego pewna? - spytała patrząc sie w oczy córce. Dziewczynka pokiwała głową. Jednak nie zdała sobie sprawy co ją czeka. Granthe się usmiechnęła.
- Nie martw się, da sobie radę - uśmiechnęła się przekonywująco do matki Elresy.
- Skoro tak mówisz.. - kobieta była niezbyt przekonana - Dobrze zatem niech jedzie z Wami.. - odparła po chwili. Dziewczynka ucieszyła sie niezmiernie. Odlecieli. Widziała przed oczami smutną twarz matki. Tak też było. Kobieta, która dała jej życie stała w oknie wpatrując się w miejsce skąd odlatywali. Bała się o Elresę, czuła, że coś będzie nie tak...Tymczasem jej córka szybko zajęła się czyms innym, a mianowicie oglądaniem świata. Wkońcu dotarli. Byli dalej na Courscant. Jej oczom ukazał się wielki budynek. Zatęskniła za domem przez chwilę. Później jednak weszła do środka budynku za Twileczką...
Keyan Istar
Wysłany: Śro 19:58, 26 Kwi 2006
Temat postu:
Jestem szczery więc powiem wprost, że jest to dość typowe rozinięcie akcji i wprowazdenie Jedi. Mniej więcej jak w Phantom Menace, aczkoliwiek, jestem ciekawy co będzie dalej. I oczywiście czekam na dalszy ciąg.
Zashin
Wysłany: Pon 18:43, 24 Kwi 2006
Temat postu: Brawooo :D
No Devranna widze ze pierwsza odwarzylas sie cos napisac
Oby tak dalej
Wy tez macie pisac !!
Devranna
Wysłany: Pon 16:05, 24 Kwi 2006
Temat postu: Dobro czy zło?
No nic, zobaczymy czy moje opowiadanie wam się spodoba
mam nadzieję, że tak.. miłego czytania
**********************************************************
Był ciepły dzień. Słońce wyjątkowo mocno grzało. Dziewczynka o zielonych oczach i blond włosach wpatrywała się w okno. Jej myśli błądziły gdzieś daleko. Wpatrywała się w statki... chciała zobaczyć jeszcze inne planety. Coruscant wydawało jej się nudne. Dziewczynka pragnęła wrażeń... była ciekawa świata. Z zamyśleń wyrwało ją wołanie matki:
- Elersa, zejdź na dół! Mamy gości! - zawołała kobieta. Dziewczynka pobiegła jak
najszybciej na dół. Uwielbiała gości w swoim domu. Miała wtedy okazję usłyszeć coś nowego na temat innych planet, czasem opowiadano przeróżne przygody albo zwykłe historie życia codziennego. Jej matka była wysoką przy kości blondynką, z niebieskimi oczami. Obok niej stały dwie osoby. Jedną z nich był mężczyzna, dość wysoki. Miał brązowe, krótkie włosy i niebieskie oczy. Osoba obok niego była kobietą. Miała niebieską skórę. Dziewczynka nie widziała nigdy kogoś takiego. Kobieta podeszła do niej. Elersa się przestraszyła.
- Witaj, jestem Granthre – nieznajoma się uśmiechnęła. Jej twarz oświetlił promień słońca. Wydawała się spokojna i przyjazna.
- Dziwisz się mojemu wyglądowi? Jestem Twilekiem – niebiesko skóra odezwała się.
Zaczęła opowiadać przeróżne historie. Dziewczynka dowiedziała się bardzo dużo o Rycerzach Jedi, o tym jak walczą, co ich cechuje. Przez chwilę zapragnęła stać się jedną z nich. Gdy Granthre skończyła opowiadać zapanowała chwila ciszy.
- A czy Ty jesteś jedną z nich? – ciekawskie oczy Elresy spojrzały na Twileczkę.
Niebiesko skóra się zawahała. – Tak- odparła cicho. Dziewczynka wpatrywała się w nią z zachwytem – Ja też chcę!- zawołała po chwili.....
CDN...
Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin